Najpierw przeczytaj pierwszą część artykułu: Czy nowy elektryczny pickup to Super Truck? - cz. 1/2
Hummer EV to nie tylko wielka moc silników. Ma być też ciekawym pickupem. Jego zdolności terenowe to nie tylko napęd na cztery koła. Wszystkie cztery koła mają też być sterowalne. Dzięki temu możliwy jest tryb nazwany przez GMC "crab mode". Samochód może w nim jechać ukosem!
Czytaj także: Co się dzieje ze sportem w telewizji?
Wsparciem dla kierowcy jadącego w trudnym terenie będą także kamery zamontowane... pod samochodem. Umieszczone z przodu i z tyłu będą pokazywać, jak omijać przeszkody. System o nazwie Ultra Vison zapewni 18 różnych ujęć z kamer, które potrafią się same umyć. Powietrzne zawieszenie może też unieść samochód w górę, zwiększając pod nim prześwit aż o 6 cali (15 cm) do wartości 15,9 cala (40 cm).
Nowy Hummer będzie też miał rozwiązania znane już z innych samochodów, jak na przykład tylną klapę MultiPro, zapewniającą 6 różnych pozycji. Klapę taką mają inne pickupy GMC. Dach nad kabiną będzie przezroczysty, a jego panele będą wyjmowalne. To z kolei rozwiązanie znane z takich aut jak nowy Ford Bronco, Jeep Wrangler i Jeep Gladiator.
Czytaj także: Huśtawka cen samochodów
Panele dachowe można schować w przednim bagażniku. Bo tak jak inne samochody elektryczne, Hummer EV ma dodatkowe miejsce na bagaż dzięki temu, że silniki elektryczne są małe. W miejscu gdzie tradycyjnie był silnik spalinowy i skrzynia biegów, elektryki mają bagażnik nazywany po angielsku frunk - od połączenia słów front trunk (przedni bagażnik).
Wersja Edition 1 pojawi się w sprzedaży za rok i ma kosztować 112.595 dolarów. Zasięg pojazdu ma wynosić 350 mil. Pojemność akumulatorów wyniesie prawdopodobnie około 200 kWh. Ich ładowanie dla odzyskania prawie 100 mil zasięgu ma trwać 10 minut przy wykorzystaniu ładowarki o napięciu 800V.
Za kolejny rok, czyli jesienią 2022 roku GMC wprowadzi do sprzedaży wersję za 99.995 dolarów. Na wiosnę 2023 roku pojawi się wersja za 89.995 dolarów, a rok później - za 79.995. Ta najtańsza ma mieć już zasięg nieco poniżej 300 mil.
Czytaj także: Twojego Dodge'a albo Jeepa wyprodukuje... Stellantis
Ceny i zasięg mogą się zmieniać. Spółka koncernu GM oraz LG Chem zwiększać będzie w ciągu kilku najbliższych lat produkcję akumulatorów w fabryce w Lordstown, w stanie Ohio.
Pojawią się też konkurencyjne pickupy. Cybertruck Tesli ma kosztować tylko 39 tysięcy dolarów w wersji z jednym silnikiem. Wersje z dwoma i trzema silnikami mają mieć ceny 49 tysięcy i 69 tysięcy.
GMC na razie nie narzeka jednak na brak klientów. Firma podała, że rezerwacje na Edition 1 za 112.595 dolarów są już wyczerpane.
Czytaj także: Pickupy i ciężarówki mają być elektryczne lub na wodór