Czy gubernator pozwoli się napić?

W minionym tygodniu, w New Jersey miał zakończyć się wreszcie proces legislacyjny, dotyczący ważnej ustawy. Ma ona zreformować system przyznawania licencji na sprzedaż alkoholu w naszym stanie. Ustawę S3038, przewidującą wiele udogodnień dla lokali serwujących alkohol, przygotowywano od dawna, a o potrzebie wprowadzenia zmian w tym zakresie mówił już w styczniu 2023 roku gubernator Phil Murphy.

Jednak gdy przyszło do podpisania wspomnianej ustawy, gubernator Murphy ją zawetował i odesłał do stanowej legislatury w Trenton do poprawki. Gubernator wyjaśnił, że jest wielkim orędownikiem wprowadzenia zmian w istniejącym systemie przyznawania licencji na sprzedaż alkoholu w New Jersey. Jednak w obecnym brzmieniu ustawy S3038, zabrakło w niej istotnych - w rozumieniu gubernatora - kwestii, bez których trudno liczyć na to, aby reforma archaicznego systemu powiodła się.

We wspomnianej ustawie jej twórcy duży nacisk położyli na pozwolenie istniejącym lokalom sprzedającym alkohol na rozszerzenie działalności o sprzedaż żywności oraz napojów bezalkoholowych. Chodzi przede wszystkim o winiarnie i piwiarnie, które mogłyby organizować również zamnięte prywatne imprezy dla swoich klientów, przy muzyce na żywo. Ustawa S3038 zezwala na tego rodzaju działalność, gdyż w rozumieniu legislatorów ożywiłoby to branżę gastronomiczną, gdzie serwuje się alkohol.

Gubernator Murphy uważa, że kierunek zmian powinnien być inny i obejmować przede wszystkim sprawę rozszerzenia przyznawania licencji na alkohol małych restauracjom i rodzinnym biznesom gastronomicznym. Poważnym problemem, który powinien być rozwiązany, jest sprawa wygasłych licencji na alkohol, które od lat nie są przedłużane. Ocenia się, że takich nieaktywnych licencji w New Jersey jest około 1400 (nazywanych kieszonkowymi licencjami).

Licencja na alkohol to dla restauracji duży atut. Ale małe restauracje często jej nie mają.


Gubernator proponuje, aby w ustawie pojawił się zapis mówiący o tym, że jeżeli licencja na alkohol nie została odnowiona w ciągu ośmiu lat, to powinna zostać wystawiona na sprzedaż w drodze licytacji przez lokalne władze. Murphy sugeruje nawet, aby w określonych przypadkach skrócić ten okres do roku, aby nie blokować licencji na alkohol, jeżeli jej posiadacz nie chce jej odnawiać.

Phil Murphy uważa, że stworzenie większej ilości miejsc w New Jersey, gdzie mieszkańcy będą mogli legalnie kupować i spożywać alkohol, o wiele bardziej przyczyni się do wzrostu konsumpcji i ożywienia gospodarczego niż rozszerzanie oferty gastronomicznej lokalom już sprzedającym alkohol.

Innym pomysłem gubernatora na upowszechnienie w naszym stanie miejsc, gdzie alkohol można kupić i wypić, jest wprowadzenie specjalnych licencji na sprzedaż akoholu w centrach handlowych. Taki obiekt handlowy musiałby mieć powierzchnię minimum 500 tysięcy stóp kwadratowych, na który przewidziane byłyby cztery licencje na alkohol, w połączeniu ze serwowaniem posiłków. Gubernator wylicza, że każda dodatkowa licencja na alkohol przypadałaby na każde dodatkowe 150 tysięcy stóp kwadratowych powierzchni w centrum handlowym.

Phili Murphy podkreśla, że jeżeli w omawianej ustawie znajdą się proponowane przez niego zapisy, wówczas ją podpisze. A mieszkańcy New Jersey zyskają więcej miejsc, gdzie będą mogli się napić.

Możesz podzielić się tą treścią ze znajomymi!