Laptop do pracy i zabawy

Początek roku szkolnego to zawsze okres wzmożonych zakupów szeroko rozumianych przyborów szkolnych. A jednym z nich jest z pewnością komputer, najczęściej w postaci laptopa. Z różnego rodzaju promocji w tym czasie korzystają nie tylko studenci i szkolna młodzież, ale również osoby potrzebujące komputera do pracy. Oczywiście jedni i drudzy szukają sprzętu, który zapewni im także rozrywkę, poprzez gry, filmy, muzykę czy zwykłe surfowanie po internecie.

Takim dość uniwersalnym laptopem jest model HP x360, którego od ponad roku używa również autor tej rubryki. Tak naprawdę x360 nie jest pojedynczym modelem, ale całą ich rodziną (strona internetowa HP pokazuje 45 różnych modeli). Dostępne są przeróżne konfiguracje, a kolejne wersje wyposażane są w coraz to nowsze procesory. Na podstawie doświadczeń z pracy na tym komputerze przedstawiamy dziś elementy, na które warto zwrócić uwagę przy zakupie laptopa.

Pierwszy wybór, jakiego należy dokonać, to rozmiar ekranu. HP x360 oferowany jest z przekątną ekranu 13,3 (lub 13,5), 14, 15,6 oraz 16 cali. To wszystkie najbardziej typowe wielkości dla laptopów. Istnieją oczywiście laptopy z większymi ekranami, 17, 18 cali, a nawet większe. Ale są znacznie rzadziej wybierane, ze względu na rosnące rozmiary samego laptopa, jego ciężar, a także zapotrzebowanie na energię.

Ekran o przekątnej 13 cali ma powierzchnię 72 cali kwadratowych, ekran o przekątnej 15,6 cala - 104 cali kw., natomiast o ekran 18-calowy aż 138 cali kw. Ekran 18-calowy ma więc powierzchnię niemal dwukrotnie większą od ekranu 13-calowego. To daje większy komfort pracy, ale też proporcjonalnie więcej wymaga energii.

Używany przez autora x360 ma ekran o przekątnej 15,6 cala, a akumulator nigdy nie rozładował się nawet po 5-6 godzinach pracy. Oczywiście mogłoby do tego dojść, gdyby zamiast pisania tekstu używany byłby do wymagających gier. Na zużycie energii ma też duży wpływ ustawiona jasność ekranu.

Ekran w testowanym laptopie jest dotykowy. Z analizy cen różnych modeli wynika, że opcja ta podwyższa koszt zakupu o nie więcej niż 100 dolarów. Jest wygodna, jeżeli używamy komputera w mało komfortowych warunkach. Wskazanie palcem na ekranie wybranej opcji jest szybsze, niż używanie touchpadu, ale mniej dokładne. Pomocny może być wskaźnik ActivePen, dołączany do niektórych laptopów. Touchpad w laptopie x360 ma duże rozmiary i rozpoznaje komendy przy użyciu dwóch lub trzech palców.

Bardzo ciekawą funkcją ekranu w x360 jest możliwość jego obrotu o 360 stopni. Po otwarciu laptopa, ekran można ustawić pod dowolnym kątem do pracy. Ale chcąc używać go do innych celów, ekran można odchylać dalej, aż jego tył oprze się o spód laptopa, czyli obudowę po przeciwnej stronie klawiatury. W ten sposób złożony laptop można używać jak zwykły tablet. Trzeba jednak pamiętać, że ten tablet działać będzie pod systemem operacyjnym Windows, a nie Android czy iOS.

HP x360 jest praktycznym laptopem, choć przy konstrukcji klawiatury postawiono na elegencję, a nie funkcjonalność.


Odchylanie ekranu o dowolny kąt umożliwia też wygodne ustawienie laptopa do oglądania filmu. Odchylając go tak, aby z klawiaturą tworzył odwróconą literę V, laptopa można postawić niemal pionowo i wybrać wygodny kąt nachylenia ekranu.

Odchylenie klawiatury o nieco ponad 180 stopni powoduje automatyczne wyłączenie fizycznej klawiatury (w razie potrzeby włącza się wtedy wirtualna na ekranie). To konieczne, aby przy używaniu laptopa jako tabletu, trzymając go w ręku czy na kolanach i przypadkowo naciskając klawisze (znajdujące się wtedy pod spodem) nie wprowadzać niechcianych komend. Ale to oznacza, że nie mamy wtedy fizycznych klawiszy do regulowania dźwięku czy jasności obrazu.

Klawisze takie znajdują się oczywiście na klawiaturze i działają w trybie laptopa. Służą one także jako klawisze F1-F12, ale przy jednoczesnym wciśnięciu klawisza Fn. Jeżeli dla kogoś ważniejsze jest używanie klawiszy F1-F12, może w BIOS (program wywołuje się przez naciśnięcie F10 przy starcie komputera) zmienić priorytet. Wtedy do wywołania funkcji F1-F12 wystarczy przyciśnięcie jednego klawisza, ale np. do zwiększenia głośności trzeba będzie przycisnąć Fn i jednocześnie F7.

Bez względu na to, jak używamy funkcyjnych klawiszy, nie są one wygodne. Są mniejsze od pozostałych i choć wystarczająco duże, problem stanowi odnalezienie właściwego klawisza. Górny rząd klawiatury to 20 identycznych klawiszy, opisanych małymi symbolami. Szukając wśród nich konkretnego, np. wspomnianego F7, trzeba chwilę się im przyglądać, aby go rozpoznać w szeregu innych. Co ciekawe, nawet przycisk włączający komputer jest ukryty wśród tych 20 klawiszy.

Przy słabym oświetleniu zewnętrznym, szukanie właściwego klawisza jest frustrujące. Klawiatura jest podświetlana, ale mimo to, opis klawiatury jest słabo widoczny. Słabo widoczna jest także sygnalizacja włączenia Caps Lock. W klawiszu znajduje się dioda, która zapala się po aktywacji klawisza, ale jest ona bardzo mała. W jasnym oświetleniu zewnętrznym łatwo można nie zauważyć, że się świeci. To spowoduje problem, gdy wpisujemy np. jakieś hasło wrażliwe na wielkość liter. Jeżeli nie zorientujemy się, że piszemy wielkimi literami, hasło nie będzie działać.

Niewygodne są też klawisze kursorów. Strzałki w górę i w dół są wielkości połowy standardowego klawisza i trudno się nimi operuje bez spoglądania na nie. Takie rozwiązanie stosowane jest jednak w bardzo wielu laptopach. Ewidentnie, estetyczny wygląd laptopa jest przedkładany ponad funkcjonalność. HP x360 ma również estetyczny wygląd, a poza opisanymi drobnymi wadami, jest również bardzo funkcjonalny.

Do oglądania filmów HP x360 można wygodnie ustawić bez dodatkowych podstawek.


Wersja nawet z dużym ekranem 15,6 cala jest bardzo lekka. Po złożeniu laptop jest cieniutki, co nadaje mu nowoczesny wygląd. Taka kompaktowa konstrukcja wymusza ograniczoną liczbę gniazd, ale jest ich wystarczająco dużo. Jest jeden port SuperSpeed USB Type-C, o prędkości 10 Gbps, oraz dwa porty USB Type-A. Wyjście wideo to HDMI 2.0. Jest też gniazdo na słuchawki/mikrofon oraz czytnik kart microSD. Taki zestaw to właściwie standard w dzisiejszych laptopach. Podobnie jak komunikacja Bluetooth oraz Wi-Fi 6.

Wnętrze komputera zależne jest od konkretnego modelu z rodziny x360. Mikroprocesor Intel i5 jest w zupełności wystarczającym nie tylko do pracy, ale też oglądania filmów, a nawet gier. Chcąc używać najbardziej wymagających gier, należy wybrać model z oddzielną kartą graficzną. Dla wszystkich pozostałych wystarczy zintegrowana grafika Intel Iris Xe Graphics z pamięcią 1 GB RAM. W takiej konfiguracji laptop nie grzeje się i równie ważne - jest bardzo cichy, nawet po ponad roku używania.

Zastrzeżenie, że jest używany już ponad rok jest istotne, bo kanały wentylacyjne z czasem wypełniają się kurzem. Najskuteczniej blokują je włoski materiału, a przy mniejszej drożności kanałów, wentylatory zaczynają pracować na wyższych obrotach. Kanały wentylacyjne warto przeczyścić po pewnym czasie nie tylko ze względu na hałas wentylatorów. Gorsze chłodzenie układów komputera oznacza dużo szybsze ich starzenie się.

Używając laptopa warto zwracać uwagę, aby nie kłaść go na kocu czy innych materiałach, z których odrywają się małe włoski. A co najważniejsze, wyloty kanałów wentylacyjnych nie mogą być niczym przesłonięte. Funkcja odchylania ekranu w HP x360 i stawianie go w pionie to ułatwia, bo wylot kanałów jest wtedy wyżej niż przy leżącym laptopie.

Wybierając konfigurację laptopa należy skupić się na elementach, które będziemy odczuwać na co dzień. Zwykle nie jest to najszybszy z możliwych mikroprocesor, bo wspomniany i5 zaspokoi wszelkie potrzeby większości użytkowników. Pamięć RAM powinna mieć minimum 8 GB, a jeżeli otwieramy jednocześnie dużo programów, albo zakładek w wyszukiwarce internetowej, warto zainwestować w 12-16 GB.

Na co dzień znacznie bardziej odczuwać będziemy cechy zewnętrzne laptopa - wielkość monitora, funkcję dotykową ekranu, ciężar komputera, na jak długo wystarcza akumulator, czy choćby jakość dźwięku głośników. W x360 zastosowano głośniki Bang & Olufsen i biorąc pod uwagę kompaktową konstrukcję, są głośne i dobrej jakości.

Ceny HP x360 są bardzo różne, bo zależą od wybranej konfiguracji. Na firmowej stronie HP, ceny zaczynają się od 250 dolarów, ale dotyczą wersji Chromebook, a nie pełnowartościowego laptopa. Najtańszy laptop ma tam cenę 480 dolarów. A za 600 dolarów można zamówić komputer z ekranem 15,6 cala i procesorem i5 już trzynastej generacji (laptop jest w wersji Envy, nieco innej niż opisywana wyżej wersja Pavilion). Najdroższy model x360 ma ceny zaczynające się od 2408 dolarów. Wybór jest więc ogromny i każdy może znaleźć coś dla siebie. Poszczególnych modeli można oczywiście szukać na innych stronach internetowych i w różnych sklepach, gdzie często można liczyć na nieco niższą cenę.

Możesz podzielić się tą treścią ze znajomymi!