Zabezpieczenia samochodów przed kradzieżą są coraz doskonalsze. Ale samochody wciąż padają łupem złodziei, bo oni także stosują coraz doskonalsze metody. Niektórzy nawet twierdzą, że jest im dzisiaj łatwiej kraść samochody, bo są one w dużym stopniu sterowane elektroniką. Włamanie polega więc na hakowaniu wewnętrznego systemu auta, a nie ręcznym rozbieraniu stacyjki. Do kradzieży samochodu służą elektroniczne gadżety, a nie łom czy śrubokręt.
Elektroniczne zabezpieczenia mogą być jednak bardzo dobre, albo słabe. Ich jakość często zależy od oprogramowania napisanego dla konkretnego modelu auta. Pokazują to dane statystyczne kradzionych samochodów. Podliczaniem, które samochody są najczęściej kradzione, zajmuje się m.in. Highway Loss Data Institute (HLDI). W ostatnim raporcie zbadano częstotliwość kradzieży samochodów w latach 2021-2024. Wzięto pod uwagę najnowsze modele lat 2022-2024 (w roku 2021 były już dostępne modele oznaczone rokiem 2022).
Liczbę skradzionych samochodów porównywano z liczbą zarejestrowanych samochodów danego modelu. Dzięki temu uzyskano prawdopodobieństwo kradzieży danego modelu, bez względu na to, ile ich jest na ulicach. Średni wynik dla wszystkich modeli oznaczono liczbą 100. Częstotliwość kradzieży poszczególnych modeli określano liczbą odnoszącą się do średniej. Tak więc wynik 200 oznaczał dwukrotnie większe zagrożenie od przeciętnego, że dany model zostanie skradziony.
Na szczycie listy znalazł się samochód z wynikiem... 3949! To znaczy, że jest on kradziony ponad 39 razy częściej niż przeciętne auto. To samochód Chevrolet Camaro ZL1, wersja zwykłego modelu Camaro o znacznie lepszych osiągach. Przedstawiciel HLDI tłumaczy, że złodzieje bardzo często kradną auta o dużej mocy i drogie. Camaro ZL1 kosztuje ponad 75 tysięcy dolarów.
Jednak ani osiągi, ani cena tego modelu nie tłumaczy, dlaczego jest on kradziony aż tak dużo częściej od innych. Wyraźnie odstaje od drugiego miejsca, na którym znalazła się Acura TLX 4WD. Acura jest kradziona niemal dwukrotnie rzadziej, co pokazuje wynik 2138. Przedstawiciel HLDI tłumaczy, że fatalny wynik Camaro ZL1 to efekt słabego zabezpieczenia samochodu. Podłączenie się do jego elektronicznego portu, służącego do diagnostyki, umożliwia wykonanie kopii kluczyka. To pozwala nie tylko na odjechanie samochodem, ale też sprzedanie go z "oryginalnym" kluczykiem. Wiele kradzionych samochodów jest raczej rozbieranych na części, ewentualnie wymaga kosztownej przeróbki.
Z tego samego powodu na trzecim miejscu na liście znalazł się standardowy model Chevrolet Camaro. Choć jego cena zaczyna się już od 32.495 dolarów. To potwierdza, że nie tylko moc i cena Camaro ZL1 uczyniła ten model najczęściej kradzionym. Tańsze Camaro otrzymało wynik 1023, a więc jest kradzione 10-krotnie częściej niż przeciętny samochód.
Oczywiście drogie samochody są chętnie wybierane przez złodziei. Na liście 20 najczęściej kradzionych, sześć należy do kategorii luksusowych. Ponadto aż 18 modeli należy do kategorii "duże" lub "bardzo duże", co również czyni je drogimi. HLDI zwraca uwagę na dużą popularność wśród złodziei pickupów. W pierwszej dwudziestce jest ich aż dziewięć, a sześć kolejnych to auta typu SUV.
Oto lista dwudziestu najczęściej kradzionych aut wśród modeli lat 2022-2024, wraz z wynikiem oznaczającym częstotliwość kradzieży:
Chevrolet Camaro ZL1 | 3,949 |
Acura TLX 4WD | 2,138 |
Chevrolet Camaro | 1,287 |
GMC Sierra 2500 crew cab 4WD | 1,023 |
Acura TLX 2WD | 805 |
GMC Sierra 3500 crew cab 4WD | 742 |
Chevrolet Silverado 3500 crew cab 4WD | 662 |
Dodge Durango 4WD | 592 |
Land Rover Range Rover 4WD | 540 |
Ram 1500 crew cab short-wheelbase 4WD | 524 |
Chevrolet Silverado 2500 crew cab 4WD | 402 |
Ram 3500 crew cab long-wheelbase 4WD | 387 |
Honda CR-V hybrid 4WD | 340 |
GMC Sierra 1500 crew cab 2WD | 324 |
Dodge Durango 2WD | 300 |
GMC Sierra 1500 crew cab 4WD | 292 |
BMW X7 4WD | 277 |
Mercedes-Benz S-Class long-wheelbase 4WD | 267 |
Jeep Gladiator crew cab convertible 4WD | 264 |
Cadillac Escalade ESV 4WD | 260 |
Warto zauważyć, że na liście nie ma ani jednego samochodu marki Hyundai czy Kia. To znamienne, bo zaledwie kilka lat temu media opisywały, jak łatwo je ukraść. Kradzież tych aut była wręcz zabawą nastolatków, którzy kradli je tylko po to, aby wykazać się przed innymi albo po prostu chwilę nimi pojeździć. Koncern Hyundai (do którego należy także Kia) odpowiedział jednak udoskonaleniem oprogramowania. Jak widać na liście powyżej, reakcja była skuteczna. HLDI podaje, że samochody tych dwóch marek, w których uaktualniono oprogramowanie, są kradzione aż 52% rzadziej niż identyczne modele bez uaktualnienia.
Chevrolet Camaro ZL1 jest obiektem pożądania wielu kierowców. I złodziei.
Obecnie również koncern General Motors, właściciel marki Chevrolet, zapowiedział udoskonalenie oprogramowania w modelach Camaro, w rocznikach od 2020 do 2024. Firma tłumaczy, że "przeciwdziała metodom kradzieży samochodów, wraz z ich ewoluowaniem". Zapewnia też, że "regularnie współpracuje z agencjami egzekwowania prawa, aby identyfikować pojawiające się taktyki" złodziei.
HLDI podaje też listę najrzadziej kradzionych modeli z lat 2022-2024. Podobnie jak w poprzednich raportach, zwraca uwagę obecność dużej liczby samochodów elektrycznych. Na 20 najrzadziej kradzionych aut, aż osiem do pojazdy EV, a dwa kolejne to PHEV, czyli hybrydy z wtyczką, co pozwala na przejechanie 20-40 mil w trybie wyłącznie elektrycznym. A więc łącznie stanowią one połowę najbezpieczniejszych aut.
Przedstawiciel HLDI tłumaczy, że powody rzadkich kradzieży EV są prawdopodobnie dwa. Auta te znacznie częściej od innych mają zdalną komunikację, co pozwala na ostrzeżenie właściciela o próbie kradzieży, a także szybkie namierzenie skradzionego samochodu. Dla zawodowych złodziei nie jest to problem nie do pokonania, ale kradzieży dokonują także mniej zaawansowani złodzieje. Ponadto nawet zawodowiec unika niepotrzebnych problemów.
Drugi powód jest znacznie bardziej prozaiczny. Samochody elektryczne są w nocy ładowane. Ich właściciele instalują ładowarki często w swoim garażu. Dlatego wiele samochodów elektrycznych stoi w nocy schowanych w garażu. To oczywiście powoduje, że statystycznie są one rzadziej kradzione.
Warto zwrócić uwagę, że wśród 20 najrzadziej kradzionych modeli jest aż 11 klasyfikowanych w kategorii luksusowej. Są to jednak auta średniej wielkości (jak Tesla Model 3) lub małe, a więc przez to także tańsze niż te luksusowe modele, które znalazły się na liście 20 najczęściej kradzionych. Jedynym wyjątkiem jest tu duża Tesla Model S 4WD. Samochód otrzymał wynik 5, co oznacza, że jest kradziony 20 razy rzadziej od średniej. Najlepszy wynik uzyskała Tesla Model 3 4WD. Liczba 1 oznacza, że jest kradziona aż 100 razy rzadziej niż przeciętny samochód.
Oto lista 20 najrzadziej kradzionych aut wśród modeli lat 2022-2024:
Tesla Model 3 4WD | 1 |
Tesla Model Y 4WD | 2 |
Tesla Model 3 2WD | 2 |
Toyota RAV4 Prime 4WD | 5 |
Tesla Model S 4WD | 5 |
Volvo XC90 4WD | 6 |
Volvo XC40 4WD | 7 |
Ford Mustang Mach-E | 8 |
Volkswagen ID.4 | 9 |
Subaru Crosstrek 4WD with EyeSight (2024) | 9 |
Lexus NX 350 4WD | 9 |
Ford Explorer | 10 |
Infiniti QX60 4WD | 11 |
Kia EV6 4WD | 11 |
BMW iX 4WD | 11 |
Mini Cooper | 12 |
Toyota Venza hybrid 4WD | 12 |
Mercedes-Benz GLC 4WD | 12 |
Volvo XC90 Plug-In Hybrid 4WD | 13 |
Hyundai Elantra hybrid | 13 |