Grillujemy!

Nowoczesna technologia wkroczyła już chyba we wszystkie rodzaje produktów. Elektroniką zalane są samochody, ich produkcja też jest w wysokim stopniu zautomatyzowana, po naszym mieszkaniu jeżdżą roboty jako odkurzacze, a w ręku zamiast telefonu trzymamy komputer. Nic więc dziwnego, że urządzeniem naszpikowanym techniką jest dzisiaj już nawet zwykły grill. Zwykły, to znaczy taki na węgiel. Kiedyś to była po prostu metalowa misa z rusztem, do której wsypywało się węglowe brykiety i podpalało. Za odpowiednie upieczenie czegoś na tym ruszcie odpowiadał tylko człowiek.

Dzisiaj przy sprzedawanych grillach coraz częściej widzimy słówko "smart", które ma oznaczać urządzenie "inteligentne". Za pomocą różnych systemów ma pomóc kucharzowi uzyskać idealny efekt. Sprawa wcale nie jest prosta, o czym przekonała się znana firma Weber. W 2020 roku wprowadziła do sprzedaży swój pierwszy grill na tzw. pellet. Moment był idealny, bo pandemia Covid-19 spowodowała, że restauracje zostały pozamykane. Wielu Amerykanów samemu zaczęło częściej przyrządzać potrawy, m.in. na grillu.

Niektórzy kupili grill SmokeFire, wierząc marce Weber. Choć był zaawansownym urządzeniem, mocno ich rozczarował. Temperatura nie była prawidłowo utrzymywana i zmieniała się w szerokim zakresie. Podawanie pelletu zawodziło. Zdarzało się też, że kapiący tłuszcz się zapalał.

Firma nie dała jednak za wygraną i w ubiegłym roku wprowadziła nowy model, który został radykalnie przekonstruowany. W grillu o nazwie Searwood podawanie pelletu nie odbywa się już od tyłu, ale z boku, tak jak to jest w większości grillów tego typu. Inna jest wewnętrzna budowa urządzenia, zapewniająca m.in. prostszą ścieżkę ślimaka podającego pellet.

W grillu Weber Searwood nie brakuje oczywiście systemów, mających uczynić grillowanie łatwiejszym, a przygotowywanie potrawy doskonalszymi. Jednym z wartych wspomnienia jest system Rapid React. Zapewnia szybkie przywracanie temperatury do zadanej po każdym otwarciu pokrywy grilla. Wiadomo, że w takim momencie nagrzane powietrze momentalnie ucieka, co powoduje przechładzanie pieczonych produktów. Rapid React gwarantuje szybki powrót do właściwej temperatury. Używany jest też do nagrzania grilla przed jego użyciem w 15 minut.

Dwie wersje inteligentnego grilla Weber na pellet: Searwood 600 i większy Searwood XL.


Ciekawą funkcją jest SmokeBoost. Pozwala na wzbogacenie smaku i zapachu przez użycie większej ilości dymu. Wszak częstym powodem używania grilla na węgiel a nie na gaz, jest właśnie uzyskanie tego niezastąpionego efektu działania dymu. SmokeBoost umożliwia wzmocnienie tego efektu, ale tylko przy temperaturze 180oF. Natomiast grill Searwood może piec w zakresie temperatur od 180oF do 600oF.

Wielu miłośników grilla doceni zapewne możliwość korzystania z inteligentnych funkcji Searwood także przy otwartej pokrywie. Tryb określony jako "manual" zapewnia stałe zasilanie pelletem i stałą prędkość wentylatora, podczas gdy inne grille przechodzą w takiej sytuacji w stan pauzy. W grillu Searwood otwarcie pokrywy nie wstrzymuje pieczenia. Można piec przy otwartej pokrywie i korzystać z "inteligencji" grilla.

Do tej "inteligencji" zalicza się oczywiście połącznie grilla z Wi-Fi. Skoro niemal wszystkie nowe gadżety mają możliwość komunikowania się drogą radiową, to dlaczego duży grill miałby nie mieć takiej możliwości. Jest też oczywiście dedykowana aplikacja na telefon, o nazwie Weber Connect. Połącznie z grillem Searwood przez Wi-Fi pozwala na zdalne monitorowanie temperatury i sterowanie grillem. Na telefonie zobaczymy nawet zmieniające się na żywo wykresy, które pokazują progres pieczenia. Aplikacja zapewnia też dostęp do wielu przepisów na grilla.

Być może ktoś powie, że sterowanie grillem zdalnie to już przesada. Że do niczego nie jest potrzebne. Wszak cała przyjemność polega na staniu przy grillu i cieszenie się widokiem i zapachem przygotowywanych potraw. To prawda. Ale są też sytuacje, gdy grill kontrolowany przez Wi-Fi okazuje się praktyczny. Gdy zaczyna padać deszcz, nie musimy wychodzić co chwila na zewnątrz, aby sprawdzić potrawy. I po otwarciu pokrywy pozwolić spryskać je zimną deszczówką.

Nie tylko deszcz może zniechęcać do stania przy grillu. W czasie upału również docenimy możliwość doglądania grilla z wnętrza klimatyzowanego pomieszczenia. Pieczenie w domu mocno nagrzewa kuchnię, więc użycie grilla w czasie upału ma sens. Zresztą potrawy z grilla węglowego nie zastąpi nic z gazowego piekarnika. Szczególnie jeżeli zaprosiliśmy kogoś na grilla, używając Weber Connect możemy spokojnie siedzieć z gośćmi w domu i kontrolować przygotowywane jedzenie w grillu.

Inteligentne grille nie są tanie. Weber oferuje opisany grill w dwóch rozmiarach. Mniejszy Searwood 600 kosztuje 900 dolarów, a większy XL 600 to już wydatek 1200 dolarów. Do tego mogą dojść różne akcesoria, jak np. blacha do wypieków, różne wkładki i dodatkowe półki. W tym roku firma wprowadziła też dwa uproszczone modele. Weber Smoque kosztuje 700 dolarów, a Smoque XL 900 dolarów. Ich konstrukcja jest podobna, ale kontrola uboższa. Dla tradycjonalistów, którzy wolą doglądać wszystkiego sami, mogą być wystarczające.

Możesz podzielić się tą treścią ze znajomymi!