Rynek mediów bardzo się zmienia, głównie pod wpływem serwisów internetowych. Tradycyjna telewizja, pod naciskiem takiej konkurencji też się zmienia. W ubiegły piątek wieczorem, po raz ostatni zgasły światła w studio telewizji kablowej MSNBC. Pracownicy musieli opuścić prestiżowy budynek w Rockefeller Center. 67-piętrowy wieżowiec z lat 30-tych jest ikoną mediów XX wieku.
Uruchomiona w 1996 roku telewizja MSNBC przestaje istnieć, ale bynajmniej nie dlatego, że została zlikwidowana. Już w sobotę rano, jej zespół zaczął nadawanie z budynku kilka ulic dalej. Mieści się przy 43. Ulicy i był siedzibą gazety "The New York Times" w latach 1913-2007. Nowa telewizja nazywa się teraz MS NOW.
Zmiana nazwy to efekt strategicznych posunięć koncernu Comcast, właściciela MSNBC. Swoje udziały w rynku telewizji kablowej zebrał w jedną całość, którą wyodrębnił w postaci nowej spółki Versant. Ma ona wejść na giełdę w styczniu 2026 roku.
Telewizja MSNBC znalazła się więc w innej firmie i nie może używać nazwy NBC. Nowa nazwa ma być skrótem od słów My Source for News, Opinion and the World (Moje źródło wiadomości, opinii i świata), ale wiadomo, że to raczej rozwinięcie dopasowano do skrótu. Skrót ten ma się z jednej strony kojarzyć z nazwą MSNBC, a z drugiej nadać nazwie dynamiki poprzez słowo "now" (teraz).
Zespół MSNBC w starym studio i nowe logo MS NOW.
Na transformację MSNBC w MS NOW wydano 20 milionów dolarów. Widzowie oglądający telewizję w sobotę rano nie dostrzegli jednak wydanej sumy i o to właśnie chodziło. Pracowano bardzo usilnie nad tym, aby nowy kanał w jak największym stopniu przypominał stary. Prowadzący programy pojawiają się o tych samych godzinach, nie zmieniła się też używana grafika. Oczywiście jedynym wyjątkiem musiało być logo, które przerobione pojawia się w rogu ekranu.
MS NOW ma być flagowym produktem spółki Versant, której szefowie obiecują, że zyski będą teraz inwestowane w telewizję. Do tej pory rozpływały się na różne cele, a ekipa MSNBC była niedoinwestowana.
Teraz wszystko ma się zmienić. Zamiast korzystać z materiałów NBC - za które trzeba by było teraz płacić - zatrudniono już kilkudziesięciu nowych dziennikarzy, głównie zajmujących się tematami politycznymi. Ma to przynieść efekty szczególnie w kampanii przed przyszłorocznymi wyborami środka kadencji (midterm election) do Kongresu, a potem kolejnymi wyborami prezydenta.
Widzowie teraz zdecydują, czy zmieniona telewizja im odpowiada. MS NOW musi pozyskać nową widownię, bo badania pokazują, że MSNBC oglądali wyłącznie widzowie, którzy robili to od dawna. Być może wykonana zmiana i zastrzyk świeżej krwi przyciągnie kolejnych widzów i nie zniechęci dotychczasowych. MS NOW planuje szereg nowych produktów, także w internecie, ale również innych incjatyw, jak na przykład programy na żywo z różnych miejsc kraju.