W jednym z nowojorskich okręgów, Nassau County na Long Island, doszło do kontrowersji w związku z opuszczaniem flag do połowy masztu.
29 grudnia zmarł w wieku 100 lat były prezydent USA Jimmy Carter. Sprawował ten urząd w latach 1977-1981. Obecny prezydent Joe Biden nakazał opuszczenie flag do połowy masztu na okres 30 dni, jako oddanie hołdu byłemu przywódcy państwa.
Decyzję tę skrytykował prezydent elekt Donald Trump, który ma przejąć władzę po zaprzysiężeniu go 20 stycznia. Zarzucił demokratom niezdrową ekscytację opuszczaniem flagi z powodu tego, że nie będzie ona powiewać na szczycie w czasie jego zaprzysiężenia. "Demokraci są »oszołomieni« tym, że nasza wspaniała Amerykańska Flaga może być potencjalnie w połowie masztu podczas mojej Inauguracji" - napisał w internecie.
We wpisie zarzucił też demokratom, że "oni nie kochają naszego Kraju, oni myślą tylko o sobie". Stwierdził też, że flaga będzie opuszczona do połowy masztu podczas zaprzysiężenia nowego prezydenta po raz pierwszy w historii. A jego zdaniem, "Nikt tego nie chce widzieć i żaden Amerykanin nie jest z tego powodu zadowolony".
Flaga Stanów Zjednoczonych przed Pentagonem opuszczona do połowy masztu.
Niezadowolony wydaje się być republikanin Bruce Blakeman, który pełni funkcję administratora zarządzającego Nassau County (county executive). Gorąco popierający Donalda Trumpa polityk, nazywany nawet złośliwie "mini-Trumpem", nie polecił bowiem opuszczenia flag do połowy masztu na budynkach w jego okręgu.
Spotkało się to z bardzo ostrą krytyką, szczególnie ze strony polityków demokratycznych, że nie oddaje należnego hołdu zmarłemu prezydentowi Stanów Zjednoczonych. Blakeman wydał w końcu oświadczenie, że flagi zostaną opuszczone, ale tylko na trzy dni - w okresie od 7 do 9 stycznia.
To zdecydowanie krótszy okres od zarządzonego w innych okręgach Nowego Jorku i w całym kraju. Prezydent Biden polecił opuszczenie flag na 30 dni, co oznacza objęcie tym okresem dnia 20 stycznia, gdy zaprzysiężony zostanie na prezydenta Donald Trump.
Miesięczny okres uhonorowania zmarłego prezydenta nie jest jednak jego własnym pomysłem. Określony jest w przepisach o nazwie United States Flag Code, które określają zasady dotyczące flagi państwowej. Ostatnia wersja tego flagowego kodeksu przyjęta została przez Kongres USA w 1998 roku.