Senator Ruben Gallego z Arizony zaproponował ustawę, która eliminowałaby podatek federalny płacony od benefitów otrzymywanych w ramach Social Security. Senator jest demokratą, ale ustawa musi uzyskać poparcie zarówno demokratów, jak i republikanów, aby miała szansę zostać przyjęta. Przekonany do niej musi być także prezydent Donald Trump, aby zechcieć ją podpisać.
Ustawa o nazwie "You Earn It, You Keep It" ("Zarobiłeś, więc masz") z pewnością spodobałaby się wszystkim pobierającym emeryturę, rentę czy inne świadczenia. Ale co ważne, byłaby też odpowiedzią na potężny problem z funduszem Social Security. Od wielu lat wiadomo, że ze względów demograficznych, wypłaty z funduszu przewyższają pobierane podatki na jego rzecz.
Liczba emerytów rosła szczególnie w ostatniej dekadzie, gdy świadczenia zaczęło pobierać pokolenie wyżu demograficznego z okresu po II wojnie światowej, zwane baby boomers. Pieniądze skumulowane w funduszu Social Security przez wcześniejsze dekady, gdy podatki przewyższały wypłaty emerytur i innych świadczeń, kurczą się i skończą się około roku 2034.
Ustawa zaproponowana przez senatora Gallego zawiera jednocześnie zapis, aby podatek na Social Security pobierać od zarobków powyżej 250 tysięcy dolarów rocznie. Obecnie, podatek ten pobierany jest tylko od pierwszych 176.100 dolarów zarobionych w ciągu roku. Od dochodu powyżej tej kwoty nie pobiera się już podatku. Wynika to z założenia, że osób tak dobrze zarabiających nie trzeba już zmuszać do podwyższania sobie przyszłej emerytury przez wyższe wpłaty na fundusz Social Security.
Wielu Amerykanów o luksusach na emeryturze może tylko pomarzyć.
Eksperci ocenili jednak, że pobieranie podatku od wyższych zarobków bardzo mocno wsparłoby topniejący fundusz Social Security. W przypadku propozycji zawartych w ustawie senatora Gallego ocenili, że moment niewypłacalności funduszu zostałby odsunięty aż o 24 lata. A więc pieniądze na emerytury skończyłyby się dopiero w 2058 roku, a nie w 2034.
Oczywiście niezależnie od tego, ustawa byłaby natychmiastowym wsparciem dla osób już pobierających świadczenia Social Security i tych, którzy zaczną to robić w przyszłości.
Obecnie, osoby o rocznych dochodach w granicach 25-34 tysiące dolarów (a małżeństwa rozliczające się razem w graniacach 32-44 tysiące) płacą podatki od sumy sięgającej do 50% dochodów. Dla osób zarabiających więcej, podatek obowiązuje do 85% dochodów.
Prezydent Donald Trump w swojej ustawie One Big Beautiful Bill zapisał pewną ulgę dla seniorów. Jest to odliczenie podatkowe w wysokości 6 tysięcy dolarów dla osób w wieku od 65 lat. Nie dotyczy ono jednak wszystkich emerytów i nie jest w ogóle powiązane ze świadczeniami Social Security. Ponadto ma obowiązywać tylko do 2028 roku. Gdyby ustawa "You Earn It, You Keep It" została przyjęta, obejmowałaby wszystkich beneficjentów Social Security i obowiązywałaby już na stałe.