Na ratunek nogom

Siedzący tryb życia, częste chodzenie na szpilkach, długa jazda samochodem, nadwaga czy zbyt obcisłe spodnie, nie wpływają dobrze na kondycję naszych stóp i nóg, a one powinny być naszą wizytówką.

Największą odpowiedzialność za nasz ruch biorą na siebie stopy. Na nich spoczywa cały ciężar naszego ciała, od ich kondycji zależy wszystko: nasza aktywność fizyczna, styl, dobre samopoczucie. W ciągu naszego życia przechodzimy ponad 175 tysięcy kilometrów. To więcej niż byśmy cztery razy obeszli równik. A to dzięki naszym stopom, które codziennie kilka tysięcy razy stykają się z podłożem.

Wyróżniamy kilka rodzajów stóp. Każdemu rodzajowi grożą nieco inne problemy.

Stopa egipska: uchodzi za stopę idealną, bo jest smukła i idealna. Charakteryzuje się tym, że ma najdłuższy pierwszy palec (nazywany paluchem), a reszta proporcjonalnie maleje. Te właśnie stopy są najbardziej podatne na haluksy, czyli paluchy koślawe, nieestetyczne zniekształcenie. Mogą też pojawić się schorzenia związane z nieprawidłowym chodzeniem, czyli palce młotkowate, bolesne modzele na podeszwie stopy, niestabilność stawu skokowego.

Stopa grecka: charakteryzuje się najdłuższym drugim palcem, natomiast 3., 4., i 5. proporcjonalnie maleją. Najczęściej urazom ulega drugi palec. Pojawiają się na nim odciski i zniekształcenia, np: palce młotkowate. Ta deformacja polega na zgięciu końcówki palca. Często występują haluksy i metatarsalgia, czyli ból między stawem łączącym palec młotkowaty i przodostopie.

Stopa rzymska: specjaliści przekonują, że jest to najkorzystniejszy model stopy. Palec 1., 2. i 3. są prawie równe, a pozostałe znacznie od nich krótsze. Taka stopa najlepiej radzi sobie z obciążeniami i długotrwałym bezruchem. Zagraża jej jednak ostroga piętowa, nadmierna potliwość i grzybica.

Z jakimi problemami najczęściej borykają się nasze stopy?

Odciski: inaczej zwane są nagniotkami. To nadmiernie zrogowaciały naskórek, mający zwykle postać stożka z korzeniem, który wrasta w tkanki. Możemy usunąć go samemu, ale trzeba uważać, by usunąć też korzeń, aby odcisk nie odrósł. Pomocne są platsry hydrokoloidowe, które nawilżają skórę i ułatwiają pozbycie się odcisku.

Haluksy: zniekształcenie palucha i kości. Pojawiają się częściej u kobiet niż u mężczyzn, bo za sprawą żeńskich hormonów, wiązadła są bardziej elastyczne i podatniejsze na deformacje. Jeśli paluch nie jest mocno skrzywiony, wystarczy noszenie specjalistycznych klinów albo szyn korekcyjnych. Warto wymoczyć stopy w kąpieli z solą i ziołami. Gdy ból stóp jest bardzo silny, konieczna jest operacja. Po zabiegu należy stopę rehabilitować.

Modzele: są podobne do odcisków, ale mają twardą, żółtą powierzchnię i rosną na zewnątrz, a nie w głąb. Najczęściej pojawiają się na śródstopiu i pięcie. Żeby je usunąć, zmiękczamy twardy naskórek, najlepiej co 2-3 dni moczyć go w ciepłej wodzie z solą do stóp. Potem ścieramy modzel pumeksem lub pilingiem. Modzeli można się pozbyć również w gabinecie u podologa. Duże modzele usuwa się natomiast chirurgicznie.

Potliwość: stopy mają bardzo dużo gruczołów potowych. Nadmiernemu poceniu się sprzyjają m.in. nadczynność tarczycy oraz silne emocje. Dobór obuwia również będzie miał znaczenie w kontekście pocenia się stóp. Należy wybierać tzw. obuwie odychające. Nadmierna wilgotność będzie przyczyniać się do powstawania otarć i przyspieszać rozwój bakterii, które odpowiadają m.in. za nieprzyjemny zapach, oraz dermatofitów, których obecność będzie zwiększać rozwój grzybicy. W domu dwa, trzy razy w tygodniu należy wymoczyć nogi w specjalnym naparze ziołowym (kora dębu - oak bark, szałwia - sage, nagietek - calendula), sprawdzą się też specjalne wkładki do butów czy preparaty przeciwpotne, jak puder czy spray. Jeśli udamy się do specjalisty, to możemy skorzystać z zastrzyków botoksem (paraliżuje pracę gruczołów potnych) lub z zabiegów z użyciem prądu, czyli jonoferozy.

Stawanie na palcach to dobre ćwiczenie dla naszych stóp.


Ostroga: może ją sygnalizować ból pięty. Najpierw pojawia się po przeciążeniu. Przyczyną jest stan zapalny przyczepów ścięgien i więzadeł wokół pięty. Silny ból łagodzą leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Wskazane jest noszenie specjalnych wkładek, które zmniejszają nacisk na piętę. Pomocne są masaże, ultradźwięki i fala uderzeniowa. Ulgę przynosi też ostrzykiwanie środkami przeciwzapalnymi.

Grzybica: skóra staje się zaczerwieniona, swędzi i łuszczy się. Pojawiają się: ból, pieczenie, przykry zapach. Paznokcie są matowe, kruche, żółte lub brązowe. W początkowej fazie infekcji można zastosować preparaty antygrzybicze bez recepty. Leczniczo działają też kąpiele z dodatkiem olejku herbacianego. Jeżeli zmiany nie ustępują, należy zgłosić się do dermatologa. Przy grzybicy starajmy się nie używać pumeksu tylko tarki do stóp lub pilingów. Pumeks ze względu na swą chropowatą strukturę jest siedliskiem dla bakterii.

Jeśli zauważymy, że skóra na stopach jest sucha i popękana, należy wdrożyć trójetapową pielęgnację skóry. Najpierw zmiękczamy zgrubiały naskórek (moczenie nóg w wodzie z dodatkiem soli morskiej, olejków lub mydła). Następnie, gdy naskórek będzie już odpowiednio zmiękczony, usuwamy martwe komórki. Pomoże tu pumeks, tarka do stóp lub preparaty pilingujące. Ostatnim etapem pielęgnacji jest odpowiednie nawilżenie skóry. Możemy użyć kremów z mocznikiem - urea cream (10-30 proc.), masło shea lub inne kremy o działaniu nawilżającym. Należy jednak pamiętać, aby stosować je codziennie.

Stopy mają wpływ na całe ciało. Najgorsze dla stóp są niewygodne buty, które je uciskają, osłabiają mięśnie i więzadła. Łuk śródstopia zaczyna opadać, co grozi płaskostopiem. Należy dostosować obuwie do naszej aktywności, w przeciwnym razie wystarczy zrobić kilka kroków i pęcherz gotowy. Na taki pęcherz, oprócz specjalnych plastrów na pęcherze, możemy aplikować kremy z witaminą E i aloesem, co wspomoże wchłanianie płynu surowiczego, który zgromadził się pod pęcherzem.

Dla dobrej kondycji stóp, należy ćwiczyć je w każdej wolnej chwili. Gdy siedzimy przed telewizorem, podwijajmy palce stóp. Kiedy tylko możemy, stawajmy na palcach na 20 sekund. Rozcapierzajmy palce tak, jakbyśmy grali nimi na pianinie. To rozluźnia je po całym dniu w butach.

Osoby chorujące na cukrzycę szczególnie powinny zwrócić uwagę na stan stóp. Gdy stężenie glukozy we krwi przez długi czas utrzymuje się na wysokim poziomie, może dochodzić do uszkodzenia włókien nerwów obwodowych i naczyń krwionośnych, co prowadzi nie tylko do zmniejszenia czucia bodźców i odczuwania bólu, ale również utrudnia gojenie się ran. U osób z zaawansowaną stopą cukrzycową, występujący stan zapalny, martwica i ból mogą wymagać amputacji kończyny. Na całym świecie, co 30 sekund przeprowadzana jest amputacja kończyny lub jej części z powodu cukrzycy.

Uczucie ciężkich nóg i opuchlizna na łydkach to często pierwsza zapowiedź żylaków. Ten proces można zatrzymać lub spowolnić poprzez wdrożenie kilku zdrowych nawyków i stosowaniu ich codziennie.

Ruch: regularna aktywność fizyczna poprawia m.in. pracę pompy mięśniowej, która usprawnia krążenie w nogach.

Dieta pełna warzyw i owoców: na kłopoty z ciężkimi nogami pomagają produkty z witaminą C i rutyną, np: jagody, wiśnie, pomarańcze, winogrona.

Nadwaga i siedzący tryb życia: to poważny czynnik ryzyka przewlekłej niewydolności żylnej. Przy biurku warto np. robić stopami kółka.

Wysokie obcasy: jeśli często puchną łydki, lepiej nie nosić szpilek. Pogarszają krążenie, co zwiększa ryzyko pojawienia się żylaków.

Gorące kąpiele: trzeba unikać wysokich temperatur, np. sauny czy depilacji woskiem. W przypadku zaawansowanych żylaków, konieczna jest interwencja chirurgiczna.

Zadbane i zaopiekowane nogi i stopy pozwolą nam pokonywać kolejne kilometry. Latem bez obaw będziemy mogli odsłonić nogi i stopy, i wyruszyć na plażę nad ocean, by cieszyć się urokami lata. A następnym razem napiszemy o dłoniach i paznokciach.


Informacje zawarte w rubryce "Dla Zdrowia i Urody" nie stanowią porady lekarskiej i nigdy nie powinny jej zastępować. Wszelkie zabiegi muszą być wykonywane przez dyplomowanych specjalistów, a lekarstwa lub inne preparaty mogą być przyjmowane wyłącznie po konsultacji z lekarzem.

Możesz podzielić się tą treścią ze znajomymi!