Nadchodzi jesień, a wraz z nią rozpoczyna się sezon infekcji. Poszukujemy sposobów na uniknięcie choroby, poszukujemy suplementów diety wzmacniających odporność i działających profilaktycznie.
Od wielu lat bardzo popularnym związkiem stosowanym w zapobieganiu grypie i przeziębieniu jest rutyna. Rutyna to potoczna nazwa związku chemicznego z grupy bioflawonoidów. Naturalnie występuje on w wielu roślinach, pierwotnie wyizolowano go z ruty zwyczajnej (Ruta graveolens), czemu zawdzięcza swoją nazwę. Duże ilości rutozydu zawierają takie surowce jak: ziele gryki, kwiaty perełkowca japońskiego, skórka owoców cytrusowych, berberys, czarny bez.
Korzystne działanie rutozydu wynika z jego właściwości uszczelniających naczynia oraz antyoksydacyjnych. Wzmocnienie naczyń włosowatych w wyniku podaży rutyny sprawia, że łagodzi ona przebieg przeziębienia i grypy, zmniejsza katar i działa profilaktycznie. Ze względu na tę cechę jest ona częstym składnikiem kosmetyków, zwłaszcza tych przeznaczonych dla osób z cerą naczynkową czy zmagających się z trądzikiem różowatym. Działa także wspomagająco w leczeniu zaburzeń obwodowego krążenia żylnego - znajduje się w składzie wielu preparatów na żylaki, pajączaki czy obrzęki nóg.
Z czym można łączyć rutynę? Właściwości antyoksydacyjne rutozydu sprawiają, że dobrze sprawdza się w połączeniach z witaminą C (kwasem askorbinowym). Ich współdziałanie chroni kolagen i elastynę, a także zwiększa syntezę tego pierwszego. Wymiatając wolne rodniki, rutyna sprawia, że witamina C ma wydłużoną trwałość i dłużej jest aktywna. Neutralizacja reaktywnych form tlenu powoduje, że kwas askorbinowy nie utlenia się tak szybko i nie ulega rozpadowi. Dzięki temu organizm ma szansę wykorzystać pozytywne działanie witaminy C.
W preparatach z rutyną często dodatkowym składnikiem jest cynk. Ten pierwiastek zwiększa wchłanianie witaminy C. Jest częstą składową preparatów służących wzmocnieniu odporności, ponieważ przyspiesza dojrzewanie limfocytów T - komórek odpowiedzialnych za sprawną pracę układu odpornościowego. Podobnie jak rutyna i kwas askorbinowy jest antyoksydantem: chroni organizm przed działaniem wolnych rodników i zapobiega ich powstawaniu. Badania kliniczne wskazują również, że suplementacja cynku skraca czas trwania infekcji. Ponadto ma on szereg korzystnych właściwości: wpływa pozytywnie na płodność u mężczyzn, reguluje ciśnienie krwi, wspiera mineralizację kości oraz wzmacnia włosy i paznokcie. Osoby przyjmujące tetracykliny (np. w leczeniu zmian skórnych) muszą jednak uważać - cynk powoduje obniżenie ich wchłaniania, podobnie dzieje się z miedzią.
Selen to kolejny pierwiastek śladowy wykazujący właściwości antyoksydacyjne. Podobnie jak cynk wpływa na kondycję skóry, włosów i paznokci oraz pobudza produkcję limfocytów T i B, co jest kluczowe dla pracy układu odpornościowego. Selen ma korzystny wpływ w profilaktyce i terapii chorób neurodegeneracyjnych, takich jak choroba Alzheimera czy Parkinsona. Suplementacja selenu jest ważna w przypadku chorych na hashimoto, ponieważ bezpośrednio uczestniczy on w syntezie hormonu tarczycy trójjodotyroniny (FT3) oraz reguluje poziom przeciwciał anty-TPO.
Jesień to sezon na różne infekcje. Trzeba więc zadbać o odporność naszego organizmu.
Witamina D3 to niezbędny element wszystkich zestawów suplementów na jesień i zimę. Można ją suplementować przez cały rok, a na pewno w okresie jesienno-zimowym przez wszystkie grupy wiekowe, kiedy słońca nie jest za dużo. Należy jednak dostosować dawkę do wieku. Warto sprawdzić sobie poziom tejże witaminy we krwi. Niedobór witaminy D3 wpływa negatywnie w zasadzie na wszystkie układy w ciele człowieka. Oddziałuje ona na gospodarkę wapniowo-fosforanową, a więc na stan uzębienia i kości. Zapewnia ich właściwą mineralizację m.in. przez wchłanianie wapnia i fosforu w jelitach. Stąd też niedobór powoduje krzywicę. Jednak dodawanie tego związku do preparatów z rutyną wynika przede wszystkim z obniżania ryzyka zachorowania na grypę. Witamina D3 wpływa stymulująco na układ immunologiczny poprzez zwiększenie produkcji makrofagów i monocytów.
Rutyna należy do grupy bioflawonoidów, zatem nie dziwi, że działa synergicznie z innymi związkami z tej grupy, szczególnie tymi pochodzącymi z owoców cytrusowych. Najlepiej opisanym pośród nich jest kwertecyna. Posiada ona duże właściwości przeciwzapalne. Przyjmowana w dawce 500 mg na dobę znacząco obniża CRP, który jest podwyższony przy stanach zapalnych. Kwertecyna jest dodawana do preparatów na alergię, co wynika z jej działania hamującego wydzielanie histaminy oraz wytwarzanie przeciwciał. Przyczynia się do złagodzenia objawów alergii, ma działanie przeciwutleniające. Należy jednak być ostrożnym i sprawdzać czy rutyna nie dubluje się w różnych suplementach, które przyjmujemy. W nadmiarze może nasilać działanie leków przeciwzakrzepowych, natomiast osłabiać działanie niektórych leków przeciwdepresyjnych.
W leczeniu prewencyjnym przeciwko grypie i przeziębieniu, ważną rolę odgrywa suplementacja tzw. tranem (fish oil). Badania potwierdzają jego właściwości prozdrowotne, wynikające z wysokiej zawartości niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych (NNKT), a zwłaszcza EPA i DHA, oraz witamin rozpuszczalnych w tłuszczach, zwłaszcza A i D. Tran korzystnie wpływa na odporność, funkcjonowanie układu nerwowego i krwionośnego. Powinno się go podawać zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Koniecznie jednak trzeba pamiętać o regularności. Niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe, do których należą kwasy omega-3 i omega-6, są ważne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu. Niestety nie jest on w stanie samodzielnie ich wytworzyć, dlatego należy dostarczać je w diecie.
Kwasy tłuszczowe omega-3 zawarte w tłuszczu ryb chronią m.in. przed chorobą wieńcową i nadciśnieniem, zapobiegają powstawaniu miażdżycy i tworzeniu się zakrzepów w żyłach, zmniejszają ryzyko udaru mózgu i choroby niedokrwiennej serca, a także łagodzą reumatyczne bóle stawów i spowalniają proces niszczenia chrząstki stawowej. Mają też duży wpływ na układ immunologiczny. Kwasy tłuszczowe zawarte w tranie mają pozytywny wpływ na poziom tzw. dobrego cholesterolu, ale też obniżają poziom tego złego. Kwasy omega-3 wpływają korzystnie na rozwój i funkcjonowanie mózgu - pamięć, uczenie się i zapamiętywanie - oraz na rozwój wzroku. Mają również pozytywny wpływ na nasze samopoczucie.
Niestety, często możemy spotkać się z nieprawidłowym nazewnictwem, np. "tran z rekina" czy "tran z łososia". Nazwy te wprowadzają w błąd, sugerując że tran można pozyskiwać z różnych ryb. Tran z dorsza to cod-liver oil i ma on najwięcej pozytywnych właściwości. Jeśli na suplemencie napisane jest tylko fish oil, to sprawdźmy z jakich ryb go pozyskano.
Oprócz źródła oleju ważna jest również jego ilość w przeliczeniu na jedną kapsułkę. Zdarza się, że producenci podają zawartość oleju w przeliczeniu na porcję dobową, co oznacza, że prawdopodobnie będziemy musieli przyjąć więcej niż jedną kapsułkę w ciągu dnia. Przy wyborze tranu powinniśmy zwracać uwagę na deklarowaną zawartość DHA i EPA, ponieważ to one w głównej mierze odpowiadają za jego prozdrowotne właściwości. W składzie szukajmy też dokładnie określonej zawartości witaminy A i D.
W sezonie jesienno-zimowym warto zwrócić uwagę na rośliny lecznicze. Fitoterapia może pomóc nam się uchronić przed infekcjami. Fitoterapia od wieków stanowi istotny element profilaktyki i leczenia różnego rodzaju schorzeń. Owoce róży dzikiej stanowią bogate źródło witaminy C, która wspomaga układ odpornościowy, mają działanie przeciwzapalne. Owoce maliny dzięki pobudzeniu gruczołów potowych wpływają na obniżenie temperatury ciała. Sok z malin używany jest do produkcji syropów. Czosnek znany jest ze swych właściwości bakteriobójczych, przeciwgrzybicznych i przeciwrobaczych. Ziele jeżówki stosowane jest w celu wspomagania odporności, zwalcza infekcje bakteryjne i wirusowe, leczy górne drogi oddechowe.
Pamiętajmy, że na wzmocnienie odporności pracujemy cały rok, a nie tylko w okresie wzmożonych infekcji. W ten sposób minimalizujemy szansę na złapanie infekcji w okresie jesiennym.
Informacje zawarte w rubryce "Dla Zdrowia i Urody" nie stanowią porady lekarskiej i nigdy nie powinny jej zastępować. Wszelkie zabiegi muszą być wykonywane przez dyplomowanych specjalistów, a lekarstwa lub inne preparaty mogą być przyjmowane wyłącznie po konsultacji z lekarzem.