Tort dla homoseksualistów

W Kalifornii zapadł wyrok w kontrowersyjnej sprawie cukierniczki, która odmówiła klientom przygotowania weselnego tortu. Klientami była bowiem para homoseksualnych kobiet, które przygotowywały przyjęcie z okazji brania ślubu.

Cathy Miller stwierdziła, że ze względu na swoje przekonania religijne nie może wspierać celebrowania ślubu osób tej samej płci. Według jej wiary, ślub zawierany jest w celu założenia rodziny i prokreacji, w związku z czym, zawrzeć go może jedynie mężczyzna z kobietą.

Pani Miller została oskarżona o dyskryminowanie swoich potencjalnych klientek. Pozew do sądu w tej sprawie złożyła stanowa agencja zajmująca się realizacją przepisów dotyczących zatrudnienia i wynajmu mieszkań - Department of Fair Housing and Employment.

Nierówne siły w tym starciu - pomiędzy rządem i kobietą prowadzącą mały biznes - udało się zniwelować dzięki konserwatywnej organizacji Thomas More Society. Obroną kobiety prowadzącej cukiernię Tastries Bakery w Bakersfield zajęli się współpracujący z tą organizacją prawnicy. Reprezentowali ją całkowicie bezpłatnie.

Na weselnym torcie zwykle są figurki mężczyzny i kobiety.


Udało się im przekonać sąd, że Pierwsza Poprawka do Konstytucji USA, gwarantująca prawo do wyznawania religii, jest ważniejsza niż stanowe przepisy, nakazujące - pośrednio - m.in. obsługę homoseksualnych wesel.

To oczywiście niepierwsza taka sprawa w USA. Już kilkanaście lat temu, podobne problemy miał Jack Phillips. To cukiernik z Kolorado, który także odmówił przygotowania tortu weselnego dla homoseksualnej pary. Jego przypadek przeszedł kolejne instancje sądu i dekadę temu trafił do Sądu Najwyższego. Phillips uniknął wtedy skazującego wyroku, ale wyrok Sądu Najwyższego nie zakończył sporów w podobnych przypadkach, co pokazuje opisany przykład z Kalifornii.

Również sam Jack Phillips ma ponownie kłopoty. Został skazany przez sąd w Kolorado za dyskryminację, bo znowu odmówił klientom przygotowania tortu. Tym razem miał być zamówiony na inną uroczystość - świętowana miała być zmiana płci. Pan Phillips ponownie odwołuje się do sądów wyższej instancji.

Ciekawym aspektem tej sprawy jest fakt, że klient pragnący zamówić tort na tak nietypową uroczystość, zwrócił się akurat do Jacka Phillipsa. Cukiernik od dawna znany jest w całym kraju z odmówienia wykonania tortu parze homoseksualistów, więc lokalni klienci tym bardziej znają jego przekonania natury religijnej. A jednak to właśnie do niego przyszedł klient z kontrowersyjnym zamówieniem.

Możesz podzielić się tą treścią ze znajomymi!