Samochody nie sprzedają się, więc tanieją

Jednym z najwyraźniejszych objawów spowolnienia gospodarczego wywołanego pandemią jest sprzedaż samochodów. W Stanach Zjednoczonych, kraju wysoce zmotoryzowanym, to ogromny biznes. Ale w kwietniu - pierwszym pełnym miesiącu w czasie epidemii - wyniki sprzedaży były tak złe, że do tej pory nie wszyscy producenci spieszą z ich opublikowaniem.

Eksperci oceniają jednak, że w porównaniu z kwietniem 2019 roku, sprzedaż była... o 50% niższa! Powody są oczywiste: poczynając od zamkniętych dealerów, przez gwałtowny wzrost bezrobocia, a kończąc na niepewności co do przyszłości.

Sprzedający próbują zachęcić klientów wyjątkowymi ofertami. Proponują na przykład ubezpieczenie na wypadek utraty pracy. W takim wypadku klient może przełożyć kilka miesięcznych spłat na koniec pożyczki. Obniżane są ceny samochodów, pożyczki wydłużane nawet do 7 lat, a ich oprocentowanie może być nawet zerowe. Dane firmy Edmunds pokazują, że pożyczki na zero procent stanowiły w kwietniu aż 26% wszystkich pożyczek na zakup samochodu. Dla porównania, w marcu stanowiły one tylko 5%, a w lutym 4%.

Dane dotyczące sprzedaży samochodów używanych przedstawiła firma Manheim. Prowadzi ona aukcje samochodów w całych Stanach Zjednoczonych i podała, że sprzedaż w kwietniu była niższa o 34,4% od sprzedaży w tym samym miesiącu rok temu.

Czytaj też: Coraz mniej energii z węgla

Samochody używane coraz dłużej czekają na klienta, zapasy firmy Manheim wzrosły w kwietniu aż o 40%. W takiej sytuacji naturalne jest, że ceny spadają. Spadek w kwietniu wyniósł 9,2%, ale firma aukcyjna zaznacza, że pod koniec miesiąca zaczęły już nieznacznie rosnąć. To może oznaczać, że minimum cenowe już minęło i ceny w maju były wyższe.

Spadek cen jest też nierówny w poszczególnych kategoriach. Największy zanotowano wśród samochodów średniej wielkości (midsize jak np. Toyota Camry) oraz kompaktowych (np. Honda Civic). Wyniósł on odpowiednio 19,5% oraz 17,2%. To oznacza, że cena używanej Camry spadła na przykład z 20.000 dolarów do 16.100 dolarów. W przypadku Civic za np. 15.000, cena spadła do 12.420 dolarów.

Najmniej znaczący spadek cen nastąpił w kategorii samochodów luksusowych. Wyniósł on zaledwie 3,5%. W innych kategoriach spadki były pośrednie: SUV - 8,8%, pickupy - 10,5%, vany - 15,3%.

Czytaj też: Ile osób nie spłaca pożyczki na dom?

Możesz podzielić się tą treścią ze znajomymi!